Demakijaż to jeden z najważniejszych kroków w codziennej pielęgnacji twarzy. Niby prosta sprawa, ale w praktyce bywa z tym różnie. Sprawdź, jak prawidłowo wykonać demakijaż i czy przypadkiem nie popełniasz błędów, o których piszę niżej.
Najważniejsza zasada demakijażu to…
…aby w ogóle go wykonywać. Wśród błędów w pielęgnacji skóry, jakie obserwuję jako kosmetolog, najczęściej są właśnie te związane z oczyszczaniem i demakijażem: albo źle wykonanym, albo zupełnie pomijanym przed pójściem spać. A to skutkuje tym, że skóra staje się szara, matowa i zmęczona ‒ o powstawaniu zaskórników nawet nie wspominając.
Czytaj także: 6 najczęstszych błędów w pielęgnacji skóry
Płyn micelarny czy mleczko – jaki kosmetyk do demakijażu wybrać?
Tak naprawdę to, jakiego kosmetyku do demakijażu używasz, to sprawa indywidualna, bo każda cera jest inna. Do wyboru masz mnóstwo produktów, m.in.:
- olejek do demakijażu – chyba najczęściej wybierany; świetnie rozpuszcza pozostałości makijażu, nie naruszając przy tym bariery hydrolipidowej skóry;
- dwufazowy płyn do demakijażu – sprawdza się, gdy stosujemy wodoodporny tusz do rzęs lub pomadkę;
- mleczko do demakijażu – produkt o tłustej konsystencji, lubiany przez wiele posiadaczek cery suchej;
- płyn micelarny – zawarte w nim drobne cząsteczki, tzw. micele, świetnie przyciągają i pochłaniają zanieczyszczenia, co sprawia, że to również jest jeden z najbardziej popularnych kosmetyków do demakijażu.
Produkty do demakijażu, których nie polecam jako kosmetolog
W drogeriach możesz także znaleźć jeszcze jeden produkt do usuwania make-upu: chusteczki do demakijażu. Przydają się, gdy jesteś w drodze i nie masz dostępu do innych kosmetyków, ale najlepiej stosować je tylko w ostateczności, ponieważ nie są one szczególnie skuteczne. Do demakijażu nie powinno się również używać mydła – zaburza pH i uszkadza barierę lipidową skóry
Płyn micelarny – jak stosować i czy trzeba zmywać?
Płyn micelarny to dobry kosmetyk do demakijażu, jednak, aby był skuteczny, trzeba go prawidłowo używać – a to, wbrew pozorom, wcale nie jest takie oczywiste. Przede wszystkim nie może on stanowić jedynego produktu oczyszczającego. Płyn micelarny powinien być traktowany jako preparat do wstępnego oczyszczania – nasączamy nim wacik i delikatnie przecieramy twarz. Kosmetyk ten zawsze należy jednak zmyć i użyć po nim np. żelu lub pianki myjącej, które usuną resztki zanieczyszczeń i płynu micelarnego. To samo dotyczy zresztą innych produktów do demakijażu, np. olejków. Pamiętaj, że demakijaż to niedokładnie to samo, co oczyszczanie – i że dla optymalnych efektów należy przejść oba te kroki.
A co, gdy chcesz wykonywać demakijaż bez wacików? Na drogeryjnych półkach możesz także znaleźć pianki i musy z micelami, które wystarczy wmasować w twarz dłońmi i spłukać. Płyn micelarny możesz również przelać do butelki z atomizerem, żeby poprzez rozpylenie rozprowadzić go na twarzy. Tak zaaplikowany płyn micelarny połącz z wodą, przemasuj skórę i spłucz wszystko letnią wodą.
Jak prawidłowo wykonywać demakijaż oczu?
Okolice oczu to wrażliwy obszar – skóra jest tu cienka i delikatna. Dlatego przy demakijażu unikaj jej pocierania. Zwilżony odpowiednim kosmetykiem wacik po prostu przyłóż do powieki i odczekaj kilka sekund, aż make-up się rozpuści – dopiero wtedy jego resztki można delikatnie zetrzeć. Zresztą od szorowania warto powstrzymać się w przypadku całej twarzy.
Czy do demakijażu oczu można stosować także kosmetyki do demakijażu twarzy? Jeśli jest to produkt uniwersalny, to nie ma problemu – jego skład nie powinien działać drażniąco na oczy. Informację tę możesz sprawdzić na etykiecie preparatu.
Wiem, że po całym dniu aktywności demakijaż może wydawać Ci się jedną z ostatnich rzeczy, na jaką masz siłę i ochotę, ale warto poświęcić na niego dwie minuty. Jako kosmetolog mogę Ci obiecać, że jeśli wykonasz go prawidłowo, kondycja Twojej skóry będzie zdecydowanie lepsza.